Polska przyciąga inwestorów zagranicznych wysoko wykwalifikowaną kadrą pracowniczą, szeroką dostępnością poddostawców oraz członkostwem w Unii Europejskiej. Najgorzej firmy zagraniczne oceniają stabilność polityczno-społeczną kraju i możliwość przewidywania polityki gospodarczej – wynika z 12. edycji Ankiety Koniunkturalnej Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej, przeprowadzonej we współpracy z trzynastoma izbami bilateralnymi w Polsce, zrzeszonymi w International Group of Chambers of Commerce. W badaniu udział wzięło 369 firm zagranicznych operujących w Polsce.
Członkostwo w Unii, pracownicy i sieć poddostawców mocnymi punktami atrakcyjności Polski
Pośród 21 czynników atrakcyjności inwestycyjnej stosowanych w badaniu, podobnie jak w ub.r., członkostwo w Unii i kwalifikacje pracowników są czynnikami najlepiej ocenianymi przez firmy zagraniczne operujące w Polsce. Na miejscu trzecim znalazła się ocena jakości i dostępności poddostawców, która awansuje konsekwentnie od kilku lat. Czwartą pozycję w badaniu zajmuje wykształcenie akademickie, a piątkę najatrakcyjniejszych czynników zamyka produktywność i zmotywowanie pracowników.
Lepsza przejrzystość zamówień publicznych, gorsza ocena bezpieczeństwa prawnego, mniejsza elastyczność prawa pracy i dostępność kadr
W 2017 r., lepiej niż w ubiegłorocznym badaniu oceniana jest przejrzystość prawa zamówień publicznych (awans o cztery pozycje w rankingu czynników atrakcyjności) oraz skuteczność walki z korupcją i przestępczością gospodarczą. W porównaniu z ub. r. wyraźnie pogorszyła się ocena dla bezpieczeństwa prawnego. W pytaniu otwartym przedsiębiorcy wskazują na zbyt duże tempo uchwalania ustaw, w tym regulujących funkcjonowanie branż, oraz brak rzetelnych konsultacji projektów ustaw z biznesem.
W 2017 r. gorzej oceniana jest także elastyczność prawa pracy oraz dostępność pracowników.
Najniższe noty dla stabilności polityczno-społecznej i przewidywalności polityki gospodarczej
Podobnie jak w 2016 r., najniższe noty przypadły w br. stabilności polityczno-społecznej oraz przewidywalności polityki gospodarczej w Polsce. Stabilność polityczno-społeczna, która jeszcze w 2015 r. zajmowała pozycję 6. w rankingu czynników, a w 2016 r. spadła na pozycję 20., dalej traci w ocenie inwestorów zagranicznych operujących w Polsce i oceniana jest w br. na 2,39 pkt z pięciu możliwych do uzyskania punktów. Listę 21 czynników zamyka, podobnie jak rok temu, oceniana na 2,24 pkt. przewidywalność polityki gospodarczej.
Bieżąca kondycja gospodarki i perspektywy
Zdecydowana większość respondentów ankiety koniunkturalnej 2017 w Polsce pozytywnie oceniła obecny stan polskiej gospodarki. Ponad połowa (54,3%) wybrała ocenę zadowalającą, a kolejne 32,1% – dobrą. Negatywną opinię wyraziło 13,6% ankietowanych.
Zdaniem ponad połowy respondentów (54,6%) perspektywy dla polskiej gospodarki w 2017 roku nie ulegną zmianie w stosunku do roku 2016. Co piąty przedsiębiorca (21,7%) ocenił perspektywy jako dobre. Źle oceniło je 23,6% ankietowanych.
Przychody i inwestycje firm, zatrudnianie pracowników
W 2017 r., w porównaniu do roku ubiegłego, większość badanych firm zagranicznych w Polsce (59,1%) spodziewa się wzrostu obrotów w swoich przedsiębiorstwach. Ok. 1/3 przedsiębiorców (32,0%) nie przewiduje zmian, a niespełna 9% – spadek przychodów.
45% firm planuje zwiększać zatrudnienie. Niespełna połowa firm przewiduje zatrudnienie na tym samym poziomie jak w ub. r. (49,1%). W porównaniu z ub. r. spadł wyraźnie udział firm przewidujących redukcję liczby pracowników (2016: 9,4%; 2017: 5,7%).
Przedsiębiorcy przewidują też wzrost wynagrodzeń w 2017 r. – średnio o 5%.
O 3,5 punktu procentowego spadł odsetek przedsiębiorców deklarujących większe wydatki na inwestycje (z 36,0% do 32,5%).
Polska druga w rankingu europejskim
Dla 369 firm zagranicznych operujących w Polsce, Polska jest liderem atrakcyjności inwestycyjnej regionu. Równolegle do inwestorów zagranicznych operujących w Polsce, Polskę i inne kraje EŚW oceniło dodatkowo 1365 inwestorów niemieckich, operujących na 15 innych rynkach regionu. W 2017 r., podobnie jak w 2016 r. – w europejskiej próbie badania, Polska zajęła 2. miejsce po Czechach z notą 4,09 pkt. na sześć możliwych do uzyskania punktów. Tym samym, dystans do Czech, które uzyskały 4,13 pkt., wyniósł zaledwie 0,04 pkt. procentowego i zmniejszył się w stosunku do ub.r. Na kolejnych miejscach pierwszej dziesiątki rankingu uplasowały się: Słowacja, Estonia, Słowenia, Łotwa, Chorwacja, Litwa, Węgry i Rumunia.
O badaniu
Badanie przeprowadziła w lutym 2017 r. Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa we współpracy z trzynastoma innymi izbami bilateralnymi w Polsce, zrzeszonymi w International Group of Chambers of Commerce: amerykańską, austriacką, belgijską, brytyjską, francuską, hiszpańską, irlandzką, kanadyjską, niderlandzką, portugalską, skandynawską, szwajcarską i włoską. Udział w nim wzięło 369 firm zagranicznych operujących w Polsce. 235 inwestorów pochodziło z Niemiec; 16 – ze Skandynawii; 15 – z USA; 13 – z Włoch, ex aequo po 11 inwestorów – z Francji i Austrii, oraz 9 – ze Szwajcarii. Pozostałą część respondentów stanowili m.in. inwestorzy z Hiszpanii, Holandii, Belgii i Wielkiej Brytanii.
W równolegle prowadzonym badaniu europejskim udział wzięło dodatkowo 1365 firm z kapitałem niemieckim, operujących w 15 innych krajach EŚW, zrzeszonych w niemieckich izbach bilateralnych.
Respondenci badania oceniają kraje regionu EŚW przez pryzmat 21 czynników atrakcyjności inwestycyjnej (punktowanych w skali od 1 do 5) oraz punktują bezpośrednio 20 gospodarek Europy Środkowo-Wschodniej notą w skali od 1 do 6. Wypowiadają się też na temat aktualnej sytuacji gospodarek oraz ich firm i pespektyw ich rozwoju.