Odszedł Michele Ferrero, który obok Camillo i Adriano Olivetti był bez wątpienia największy włoskim przedsiębiorcą po wojnie. Człowiek, który wymyślił „think global act local” pięćdziesiąt lat wcześniej zanim wyrażenie to powstało.
Był niezwykłym wynalazcą, który wyznaczył szlak, chociaż nie wszyscy nim podążyli we Włoszech: inwestować w marketing firmy i jej produkty, a nie w marketing samego siebie.
